Rycerz Niepokalanej (817) – czerwiec 2024
Cena regularna:
towar niedostępny
dodaj do przechowalniOpis
Drodzy Czytelnicy „Rycerza Niepokalanej”!
Zawsze interesowała mnie technika. Lubiłem majsterkowanie u boku mojego taty, który był inżynierem i „złotą rączką”. Często „razem” naprawialiśmy różne sprzęty domowe. Tato tłumaczył mi, jak są zbudowane i jak działają. Było to fascynujące i inspirujące do własnych poszukiwań i odkryć, gdy na przykład gorąco zapragnąłem zobaczyć, jak zbudowana jest w środku moja nowa koparka. Była niezwykła. Za pomocą systemu korbek można było poruszać ramieniem koparki i w ten sposób kopać dołki w piaskownicy. No i zobaczyłem... zaglądając do środka przy pomocy młotka. Wtedy również zrozumiałem, co oznacza stwierdzenie „mieć mieszane uczucia”. Moja radość odkrywcy trochę się pomieszała z bólem „siedzenia”.
Po ukończeniu szkoły podstawowej poszedłem do technikum. W tym czasie moją podstawową lekturą rozrywkową było czasopismo „Młody Technik”, które odkrywało przede mną tajemnice świata. Pamiętam, jak z wypiekami na policzkach czytałem o pierwszym locie w kosmos wahadłowca Columbia i tragicznym starcie wahadłowca Challenger.
Do dzisiaj interesują mnie nowinki techniczne. Zachwyca mnie przenikliwość i kreatywność ludzkiego umysłu. Z podziwem patrzę na rozwój nauki i techniki, który dokonywał się przez ostatnie lata na moich oczach.
Temu mojemu zachwytowi towarzyszą jednak mieszane uczucia. Nauka i technika oparte są przecież na danych, logicznym myśleniu, na wynikaniu jednych stwierdzeń z poprzednich, na eliminowaniu nieścisłości... A jednak genialny człowiek – „naukowiec” zdolny jest do zamierzonej niekonsekwencji, a nawet hipokryzji.
Spójrzmy choćby na prowadzone od wielu lat badania kosmosu. Przy nakładzie ogromnych środków wysyłane są kolejne sondy, które mają dostarczać informacji na przykład o planecie Mars. Jednym z głównych założeń takich misji jest odnalezienie życia w kosmosie. Ciągle się to nie udało. Wyobrażam sobie nieustanny zawód naukowców, którzy z uporem wpatrują się w teleskopy i monitory komputerów, analizując dane i dochodząc do wniosku, że znowu nic. Mam wrażenie (może trochę uszczypliwe i odnoszące się do „naukowców”), że są podobni do kibiców na stadionie, którzy podskakując z napięcia, obserwują kolejną akcję swojej drużyny, mając nadzieję, że zaraz będą mogli na cały świat wykrzyczeć: „Jeeest!!! Jeeeest życie w kosmosie” ...bo odkryli gdzieś cząsteczkę białka... gdy tymczasem nie widzą ŻYCIA, które właśnie powstało i zaczyna rozwijać się pod sercem matki. Nie widzą? A może nie chcą widzieć, kombinując, jak tu ominąć piąte przykazanie? ■
Piotr Szczepański OFMConv.
z Redakcją „Rycerza Niepokalanej”
RABAT Przy zakupie minimum 50 egzemplarzy cena zostanie obniżona do ceny hurtowej. W koszyku należy użyć kodu: w8kc55sy
Osoby, które nie mogą zapłacić całej kwoty prenumeraty, mogą złożyć dobrowolną ofiarę z zaznaczeniem, jakiego pisma dotyczy. Będziemy je wysyłali przez cały rok, podobnie jak to czynił św. Maksymilian Maria Kolbe. Czytelnicy, których nie stać na opłacenie prenumeraty, a pragną czasopismo otrzymywać, mogą skorzystać z poniższego formularza z odpowiednią adnotacją w uwagach.
Jeśli chcesz zaprenumerować „Rycerza Niepokalanej” drogą elektroniczną, kliknij poniższy link:
Rycerz Niepokalanej – PRENUMERATA
W celu opłacenia prenumeraty Rycerza Niepokalanej można zeskanować powyższy kod QR
Opinie o produkcie (0)
Obsługa Klienta: +48 46 864 21 48
Zamówienia składane poprzez sklep internetowy:
+48 660 057 410 (pn.-pt. 8:30-15:00)
Zamówienia składane telefonicznie:
+48 46 86 42 169 lub +48 46 86 42 240 (pn.-pt. 8:30-15:00)
E-mail: kontakt@niepokalanow.pl
Wydawnictwo Ojców Franciszkanów Niepokalanów
Paprotnia, ul. o. M. Kolbego 5, 96-515 Teresin
NIP: 837 000 03 67
Nr konta: 70 1020 1185 0000 4302 0307 5900
Tylko do zamówień w e-sklepie
Nr konta: 12 1020 1185 0000 4102 0012 3877
Tylko na intencje mszalne, prenumeraty
Wyświetlane są wszystkie opinie (pozytywne i negatywne). Nie weryfikujemy, czy pochodzą one od klientów, którzy kupili dany produkt.