Wspomnienia pasjonisty – brata Franciszka Użarowskiego, zostały napisane ręcznie w zeszycie w formie luźnych gawęd na prośbę o. Michała Stolarczyka.
Brat Franciszek był wieloletnim kwestarzem, furtianem i kościelnym w Zgromadzeniu pasjonistów, w którym przeżył ponad 59 lat (zmarł 11 listopada 1987 r. w Przasnyszu). Jako Konstanty w życiu świeckim, przyjął w zakonie imię Franciszek od Dzieciątka Jezus. Urodził się w Broku nad Bugiem, w młodości przeżył czasy rewolucji bolszewickiej (1917 r.), potem powrócił z rodziną do niepodległej Ojczyzny i pracował w Warszawie w Szpitalu Dzieciątka Jezus.
Mając 27 lat, wstąpił do Zakonu Pasjonistów ledwie co przybyłego do międzywojennej Polski, był więc jednym z pionierów polskiej prowincji Zakonu Męki Pańskiej. Jako brat zakonny od początku służył zakonowi kwestowaniem, posługą furtiana i kościelnego w klasztorach. Miłośnik Pisma Świętego i otwarty na ludzi, wierny regule zakonnej dawał piękne świadectwo miłości do Krzyża i Chrystusa, przemierzając naszą Ojczyznę tę przedwojenną i tę powojenną. Doświadczył wojennych cierpień podczas okupacji hitlerowskiej, wkroczenia wojsk sowieckich, a także trudności życia zakonnego w komunistycznym systemie PRL. Spotykał się z różnymi osobami, podejmował otwarty dialog ekumeniczny, na jego drodze Bóg postawił prawosławnego popa, ewangelickiego furmana, Żydówkę i księdza polskokatolickiego.
Nie miał oporów i uprzedzeń, aby być otwartym i podejmował dialog z każdym, kto stanął na jego drodze kwestarskiej, zachowując szacunek dla innych. Nie była to częsta postawa wśród duchowieństwa w okresie przedsoborowym. Spotykał się z różnymi problemami społeczeństwa wiejskiego i miejskiego, a najczęściej było to ubóstwo, bezrobocie, problemy rodzinne. W swej szczerości szukał drogi powołania.
Bóg pokierował go ku życiu w Zgromadzeniu Pasjonistów. Wypełnił swoje powołanie posługą dla zakonu, a przy okazji służbą duchową dla ludzi, których odwiedzał podczas całego kwestarskiego życia.
Znikają już tacy kwestarze w zakonach, społeczeństwo staje się coraz bardziej zamknięte, otoczone murami i wysokimi ogrodzeniami. Boimy się obcych, którzy pukają do drzwi i proszą o wsparcie. Niech więc te wspomnienia przybliżą nam choć trochę atmosferę życia społeczeństwa polskiego sprzed 50-80 lat, a także niech pokażą choć namiastkę realnego życia zakonnego, a szczególnie funkcję kwestarza zakonnego.
opracowanie: o. K. Zygmunt CP, D. Szafarz CP
oprawa: miękka
stron: 172
format: 145×205 mm
Wyświetlane są wszystkie opinie (pozytywne i negatywne). Nie weryfikujemy, czy pochodzą one od klientów, którzy kupili dany produkt.